Bezsilna

Okładka książki Bezsilna Lauren Roberts
Okładka książki Bezsilna
Lauren Roberts Wydawnictwo: Uroboros Cykl: The Powerless Trilogy (tom 1) fantasy, science fiction
608 str. 10 godz. 8 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
The Powerless Trilogy (tom 1)
Tytuł oryginału:
Powerless
Wydawnictwo:
Uroboros
Data wydania:
2024-03-13
Data 1. wyd. pol.:
2024-03-13
Data 1. wydania:
2023-01-31
Liczba stron:
608
Czas czytania
10 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383194530
Tłumacz:
Natalia Gawrońska
Tagi:
Romantasy Turniej Hate-love Rywalizacja Książę
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
449 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
536
263

Na półkach: ,

Ta powieść mieści się w mojej definicji przeciętności.
Fabuła jest wciągająca a jednocześnie niekonsekwentna.
Bohaterowie są jednocześnie fascynującym i żenującym oddaniem młodzieżówkowych stereotypów.
To dla mnie jednocześnie bardzo sentymentalny powrót do nastoletniej radości czytania i lekkie zweryfikowanie rzeczywistości jak duży dystans do tego typu literatury nadał mi wiek.
Język i styl pisania jest prosty, czasami powtarzalny, ale przebija się przez ten debiut prawdziwy potencjał.
Zwykle jestem bardzo ostrożna w takich osądach, ale niestety uważam, że polskie tłumaczenie znacząco pogarsza doświadczenie tej historii. Tym razem zrobiłam własny research i słuchałam fragmentów tej książki w oryginale na Tik Toku autorki. Nie mogłam zrozumieć dlaczego słyszałam tyle pozytywnych opinii na temat droczenia się pomiędzy dwójką głównych bohaterów a większość ich dialogów wydaje mi się tak strasznie sztuczna? Niestety wydaję mi się, że tłumaczka zdecydowała się na tłumaczenie dosłowne zamiast kulturowego i wielokrotnie wybierała bardzo niefortunne słowa, które zdecydowanie nie brzmią naturalnie. Opisy czy dialogi wewnętrzne bohaterów również często bywają niezgrabne. Do tego stopnia, że wystarczyłoby poprawić szyk zdania. Powtórzeń jest takie mnóstwo, że naprawdę nie jestem w stanie uwierzyć, że tłumacz nie mógł w tym wypadku uciec się do odrobiny synonimów. Błędy językowe, gramatyczne. Literówki, które umknęły także redakcji.
Zatem jeżeli ktoś szuka podobnych książek po przeczytaniu "Igrzysk śmierci" czy "Miasta kości" to warto. Jeśli ma ochotę cofnąć się w czasie do młodzieżowych literackich uniesień około roku 2012 - również warto. Bez wysokich wymagań, oczekiwań, po prostu sięgając po przyjemną rozrywkę. Raczej doradzałabym jednak czytać w oryginale jeśli ktoś ma sposobność.

Ta powieść mieści się w mojej definicji przeciętności.
Fabuła jest wciągająca a jednocześnie niekonsekwentna.
Bohaterowie są jednocześnie fascynującym i żenującym oddaniem młodzieżówkowych stereotypów.
To dla mnie jednocześnie bardzo sentymentalny powrót do nastoletniej radości czytania i lekkie zweryfikowanie rzeczywistości jak duży dystans do tego typu literatury nadał...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach: ,

Ogólnie bardzo mi się podobała, chociaż przyznam, że najbardziej początek i ostatnie 100 stron od których nie mogłam się oderwać. Środek jak dla mnie trochę przesłodzony i nijaki. Mimo to już się nie mogę doczekać aż 2 część wpadnie w moje łapki bo bardzo chętnie przeczytam.

Ogólnie bardzo mi się podobała, chociaż przyznam, że najbardziej początek i ostatnie 100 stron od których nie mogłam się oderwać. Środek jak dla mnie trochę przesłodzony i nijaki. Mimo to już się nie mogę doczekać aż 2 część wpadnie w moje łapki bo bardzo chętnie przeczytam.

Pokaż mimo to

avatar
82
54

Na półkach: , ,

Bałam się sięgnąć po tę książkę po wielu negatywnych tiktokach, które na jej temat widziałam i muszę przyznać, że nie wiem skąd tyle złych opinii. Od samego początku książka mnie wciągnęła i trzymała w napięciu aż do końca.

Worldbuilding i sposób władania magią jest ciekawy i widać, że autorka miała fajny pomysł i nieźle wprowadziła go na strony książki. Sam zamysł prób przypomniał mi nieco Igrzyska Śmierci, ale to tyle z podobieństw, więc spkojnie ;) Przebieg prób był istotny, ale nie aż tak istotny w całej fabule i dobrze w nią wtopiony.

Główne postaci są wyraziste, a napięcie między nimi świetnie zbudowane. Między głównymi bohaterami aż iskrzy. Mogłabym się jedynie przyczepić do tego, że budowania napięcia jest aż za dużo i nie znajduje ujścia, co jest na maksa frustrujące.

Sama końcówka zwaliła mnie z nóg i zafundowała emocjonalny rollercoaster. Trochę się nie mogę pozbierać. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom. Takie cliffhangery powinny być karane 😅

Bałam się sięgnąć po tę książkę po wielu negatywnych tiktokach, które na jej temat widziałam i muszę przyznać, że nie wiem skąd tyle złych opinii. Od samego początku książka mnie wciągnęła i trzymała w napięciu aż do końca.

Worldbuilding i sposób władania magią jest ciekawy i widać, że autorka miała fajny pomysł i nieźle wprowadziła go na strony książki. Sam zamysł prób...

więcej Pokaż mimo to

avatar
24
6

Na półkach:

Wydarzenia opisywane w "Bezsilnej" mają miejsce w Ilyi, królestwie, w którym połowa mieszkańców ma tik z przeczesywaniem palcami włosów albo przeczesywaniem włosów palcami, albo przeczesywaniem zmierzwionych włosów palcami ew. przeczesywaniem palcami mokrych włosów. W tym raju różnorodności każdy znajdzie coś dla siebie ;)
Nie doświadczymy w niej zbyt wielu opisów Ilyi, natomiast doskonale poznamy wygląd kilku głównych bohaterów. Przez całą książkę możemy czytać do woli o dołeczkach, kwadratowej szczęce, szerokich ramionach, twardych mięśniach, opalonych torsach a jeszcze częściej o niecodziennych opisach koloru oczu bohaterów czy fizycznych reakcjach ich ciał. Spokojnie, nie bójcie przywiązać się do swojego ulubionego epitetu. Kilka tych samych pojawia się na zmianę (albo i nie na zmianę) przez całą długość książki. Nierzadko zajmują więcej miejsca niż same dialogi bohaterów.

Czy "Bezsilna" pomogła mi zrozumieć czym jest "cringe" i "ick"? Tak.
Czy mimo wszystko czytało mi się ją (usilnie starając się pomijać powyższe) w miarę przyjemnie? Ciężko mi to przyznać, ale poniekąd również tak. W końcu zajęła mi tylko 3 dni.

Bardzo ładna okładka i całkiem wciągająca historia z szybką akcją i potencjałem, niestety wg. mnie zupełnie zmarnowanym powtarzalnością niesłychanie irytujących opisów, perełek w stylu "(...)dopóki nie zamorduję tego mordercy", lub po prostu błędów gramatycznych, za które chwilami mam ochotę dać jej 1/10. Z drugiej strony ewidentnie się wciągnęłam, ale nie mogę dać jej 6, bo słowny opis mówi "dobra" a ja nie myślę że ona taka była więc zostaję przy 5.

Wydarzenia opisywane w "Bezsilnej" mają miejsce w Ilyi, królestwie, w którym połowa mieszkańców ma tik z przeczesywaniem palcami włosów albo przeczesywaniem włosów palcami, albo przeczesywaniem zmierzwionych włosów palcami ew. przeczesywaniem palcami mokrych włosów. W tym raju różnorodności każdy znajdzie coś dla siebie ;)
Nie doświadczymy w niej zbyt wielu opisów Ilyi,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
44
12

Na półkach:

Nie pamiętam już do końca o czym była ta książka. Wiem że oczekiwałam od niej dużo, szczególnie z powodu na tytuł. Miałam nadzieję na dziewczynę którą spotkała "bezsilność" powstanie kobieta z mocnym charakterem. Niestety wszystko było mdłe nie polubiłam żadnego z bohaterów czułam się wręcz oszukana z powodu dużej reklamy tej książki. A że nie dawno ją przeczytałam, a mało z tego pamiętam oznacza to tylko jedno :)
Kilka gwiazdek za piękną oprawę graficzną, no i przeczytałam ją do końca czyli coś musiało w niej być.

Nie pamiętam już do końca o czym była ta książka. Wiem że oczekiwałam od niej dużo, szczególnie z powodu na tytuł. Miałam nadzieję na dziewczynę którą spotkała "bezsilność" powstanie kobieta z mocnym charakterem. Niestety wszystko było mdłe nie polubiłam żadnego z bohaterów czułam się wręcz oszukana z powodu dużej reklamy tej książki. A że nie dawno ją przeczytałam, a mało...

więcej Pokaż mimo to

avatar
413
218

Na półkach:

Nie było to najgorsze, ale też i nie porywające. Pierwszych kilka stron połknęłam, ale reszta już tak przypominała Igrzyska Śmierci, że witki opadały i się odechciewało. Ilość powtórzeń o oczach i tych "cholernych dołeczkach" i słowa "zaraza" jest dramatyczna. Zwłaszcza bardzo mocno to wybrzmiewa w audiobooku. Nie odmówię natomiast książki tempa i lekkości i chyba na tym bym skończyła. Jak ktoś zaczyna z fantasty/ romantasy to będzie ok. Dla weteranów nuda.

Nie było to najgorsze, ale też i nie porywające. Pierwszych kilka stron połknęłam, ale reszta już tak przypominała Igrzyska Śmierci, że witki opadały i się odechciewało. Ilość powtórzeń o oczach i tych "cholernych dołeczkach" i słowa "zaraza" jest dramatyczna. Zwłaszcza bardzo mocno to wybrzmiewa w audiobooku. Nie odmówię natomiast książki tempa i lekkości i chyba na tym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
60
27

Na półkach: ,

Książka podobała mi się. Oczywiście dużo wątku romatycznego, jednak biorąc pod uwagę emocje na końcówce totalnie rozumiem ten zabieg. Relacja głównej bohaterki z jej przyjaciółką - UWIELBIAM. Brakowało mi rozwinięcia kilku wątków, ale mam nadzieję, że mój niedostyd zostanie zaspokojny w kolejnym tomie. Jeżeli miałabym się jeszcze do czegoś przyczepić to czasmi nie rozumiał w jakim celu zmienia się czcionka w książce.
Zaznaczę, że nie czytałam Igrzysk śmierci (tak wiem i obiecuję, ze kiedys nadrobię). Jednak oglądałam filmy i oczywiście jest wyczuwalna tutaj mocna inspiracja. Co nie zmienia faktu, że dobrze się na niej bawiłam a to w przypadku tej książki było kluczowym elementem.

Książka podobała mi się. Oczywiście dużo wątku romatycznego, jednak biorąc pod uwagę emocje na końcówce totalnie rozumiem ten zabieg. Relacja głównej bohaterki z jej przyjaciółką - UWIELBIAM. Brakowało mi rozwinięcia kilku wątków, ale mam nadzieję, że mój niedostyd zostanie zaspokojny w kolejnym tomie. Jeżeli miałabym się jeszcze do czegoś przyczepić to czasmi nie rozumiał...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4
3

Na półkach:

Niestety brakło intencji twórczej,, Igrzyska Śmierci w wersji magicznej.To tak oczywiste zapożyczenie, że aż rażące. Uproszczona pseudopsychologia, kalki zamiast prawdziwych bohaterów.Wtórnik, kopia, odbitka, etc. Jestem "Bezsilna"....., jeśli chodzi o dokończenie tej książki.

Niestety brakło intencji twórczej,, Igrzyska Śmierci w wersji magicznej.To tak oczywiste zapożyczenie, że aż rażące. Uproszczona pseudopsychologia, kalki zamiast prawdziwych bohaterów.Wtórnik, kopia, odbitka, etc. Jestem "Bezsilna"....., jeśli chodzi o dokończenie tej książki.

Pokaż mimo to

avatar
22
10

Na półkach:

"Bezsilna" długo była na mojej liście do przeczytania, ale kiedy w końcu zaczęłam czytać nie mogłam się od niej oderwać. Pochłonęłam ją w jeden wieczór. Książka jest niesamowita, jej świat wciągnął mnie. Polecam ją wszystkim. Dawno nie czytałam tak dobrej książki

"Bezsilna" długo była na mojej liście do przeczytania, ale kiedy w końcu zaczęłam czytać nie mogłam się od niej oderwać. Pochłonęłam ją w jeden wieczór. Książka jest niesamowita, jej świat wciągnął mnie. Polecam ją wszystkim. Dawno nie czytałam tak dobrej książki

Pokaż mimo to

avatar
64
31

Na półkach:

Historia była nawet dobra. Trochę ciężko mi się ją czytało momentami. Zwłaszcza tymi momentami, gdy czytając przed oczyma miała sceny z całkiem innych książek. Igrzyska w tej książce kojarzą się z Igrzyskami Śmierci. Sceny walki urywane tak, aby to Peydyn wygrała, chociaż cały pojedynek na to nie wskazuje. Ciągłe wspomnienia koloru oczu księcia i porównywanie ich do króla. Rozdziały ze strony Kaia bardziej mi się podobały.

Historia była nawet dobra. Trochę ciężko mi się ją czytało momentami. Zwłaszcza tymi momentami, gdy czytając przed oczyma miała sceny z całkiem innych książek. Igrzyska w tej książce kojarzą się z Igrzyskami Śmierci. Sceny walki urywane tak, aby to Peydyn wygrała, chociaż cały pojedynek na to nie wskazuje. Ciągłe wspomnienia koloru oczu księcia i porównywanie ich do króla....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 388
  • Przeczytane
    494
  • Posiadam
    171
  • Teraz czytam
    58
  • 2024
    47
  • Chcę w prezencie
    43
  • Ulubione
    19
  • Fantasy
    19
  • Audiobook
    16
  • Fantastyka
    13

Cytaty

Więcej
Lauren Roberts Bezsilna Zobacz więcej
Lauren Roberts Bezsilna Zobacz więcej
Lauren Roberts Bezsilna Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także